Prowizja za udzielenie pożyczki w takiej samej wysokości jak kapitał?
W umowach pożyczki oferownych przez niektórych pożyczkodawców, pewnego rodzaju „standardem” jest prowizja w wysokości zbliżonej lub takiej samej jak kapitał pożyczki. Powyższe nie oznacza jednak, że klient każdorazowo musi zwracać pożyczkodawcy tak wysokie koszty. W orzecznictwie dominuje pogląd, iż postanowienia umowne wprowadzające do umowy wygórowaną i niczym nieuzasadnioną prowizję regulują obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy. Tak uregulowana prowizja, nie jest niczym innym jak dodatkowym źródłem dochodu pożyczkodawcy, na co ewidentnie wskazuje wysokość opłaty w odniesieniu do kwoty pożyczki. Ukształtowanie wynagrodzenia należnego pożyczkodawcy w oparciu o ustanowienie opłaty za udzielenie pożyczki w wygórowanej wysokości stanowi także obejście bezwzględnie obowiązujących przepisów kodeksu cywilnego ograniczających wysokość odsetek maksymalnych. Jest to bowiem próba ukrycia rzeczywistego oprocentowania pożyczki.
Jak inaczej ocenić bowiem w umowie zapis, wedle którego pożyczkodawca udostępnia pożyczkobiorcy kapitał w kwocie 10 000 zł, zaś prowizja z tytułu udzielonej pożyczki wynosi 9 999 zł? W efekcie opisanego uregulowania, pożyczkobiorca otrzymuje kwotę 10 000 zł pożyczki, zaś do zwrotu ma 19 999 zł + należne odsetki.
W swojej praktyce zawodowej wielokrotnie uzyskałam rozstrzygnięcia sądu, oddalające w całości roszczenie pożyczkodawcy o zapłatę wygórowanej prowizji. Sąd w całości podzielał prezentowaną przeze mnie argumentację, dzięki temu, moi klienci nie musieli borykać się z problemem zapłaty nieuzasadnionej „opłaty”, naliczanej za samo udzielenie pożyczki.
Jak inaczej ocenić bowiem w umowie zapis, wedle którego pożyczkodawca udostępnia pożyczkobiorcy kapitał w kwocie 10 000 zł, zaś prowizja z tytułu udzielonej pożyczki wynosi 9 999 zł? W efekcie opisanego uregulowania, pożyczkobiorca otrzymuje kwotę 10 000 zł pożyczki, zaś do zwrotu ma 19 999 zł + należne odsetki.
W swojej praktyce zawodowej wielokrotnie uzyskałam rozstrzygnięcia sądu, oddalające w całości roszczenie pożyczkodawcy o zapłatę wygórowanej prowizji. Sąd w całości podzielał prezentowaną przeze mnie argumentację, dzięki temu, moi klienci nie musieli borykać się z problemem zapłaty nieuzasadnionej „opłaty”, naliczanej za samo udzielenie pożyczki.